Zagraniczne sesje od kilku lat stają się coraz popularniejsze wśród par. Teoretycznie nie ma żadnych granic i ograniczeń. Można wsiąść w samolot/samochód i dotrzeć do wymarzonego miejsca, z którego pamiątka staje się wyjątkowa.
Zapraszam i zachęcam do sesji w podróży :)
Listopad w Pradze piękny ale chłodny – nic nam nie stało na przeszkodzie, uśmiechy Ani i Krzyśka rozgrzały atmosferę.
…i na koniec wspólne zdjęcie, całej naszej ekipy sesyjnej :)