Ewa + Krzysiek
Written By Andrzej Rudiak
Ale ale…
Ten marazm i zniechęcenie (🤪) szybko mija gdy wychodzi się nieco wyżej i zaczynają promienie słońca (jeśli jest fajna pogoda) dodawać energii. Działa to wszystko jak podwójne espresso.
Tak jest ładnie, prawda? W takich okolicznościach przyrody, szybko zapominamy o tym wstawaniu, drodze itd itd.
A potem jest tylko ładniej, fajniej i kawa z termosu smakuje jak boski nektar 🙃
Z miłości do gór
Kocham góry, dlatego tak często jestem tam z parami młodymi przed ślubem - jak tutaj, albo na sesjach poślubnych.